Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
4 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Здраво, како си?
Oto skromny temacik w którym Morcia się wita ze wszystkimi. Tutaj właśnie możecie pytać mnie o wszystko (no, może PRAWIE wszystko). Także tego... Indżoj ^.^
Oto skromny temacik w którym Morcia się wita ze wszystkimi. Tutaj właśnie możecie pytać mnie o wszystko (no, może PRAWIE wszystko). Także tego... Indżoj ^.^
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Witamy na forum! Lubisz nutellę? Od kiedy interesujesz się Hetalią? No i dlaczego akurat SERbia?~
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Ktoś powiedział "Nutella"? Rany, uwielbiam! Nie tylko nutellę, ale i inne formy czekolady *omnomnom* Jeśli chodzi o zainteresowanie Hetalią to będzie tak z... rok? Co prawda jakieś 2-3 lata temu zaczęłam oglądać anime, ale szkoła skutecznie mi uniemożliwiła dokończenie serii.
Czemuż Serbia... To w sumie dobre pytanie! ^^" Prawdę mówiąc, kiedy zaczynałam szukać sobie miejsca na jakimś PBFie nie chciałam od razu maltretować kanonu, więc zadałam sobie pytanie "Czemu nie spróbować z Serbią?". W końcu kraik mało popularny, moim zdaniem przynajmniej. I tak to się zaczęło... Poczytałam sobie o Serbii, jej kulturze i doszłam do wniosku, że lepiej nie mogłam wybrać. A serbski kocham całym sercem, nawet bardziej niż rosyjski <3
Długo i *chyba* średnio na temat. Ale mam nadzieję, że odpowiedziałam na Twoje pytania! :3
Czemuż Serbia... To w sumie dobre pytanie! ^^" Prawdę mówiąc, kiedy zaczynałam szukać sobie miejsca na jakimś PBFie nie chciałam od razu maltretować kanonu, więc zadałam sobie pytanie "Czemu nie spróbować z Serbią?". W końcu kraik mało popularny, moim zdaniem przynajmniej. I tak to się zaczęło... Poczytałam sobie o Serbii, jej kulturze i doszłam do wniosku, że lepiej nie mogłam wybrać. A serbski kocham całym sercem, nawet bardziej niż rosyjski <3
Długo i *chyba* średnio na temat. Ale mam nadzieję, że odpowiedziałam na Twoje pytania! :3
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Rosyjski? Znasz rosyjski I serbski? *_* Ja tam tylko umiem powiedzieć 'priviet' i czytać minimalną cyrillicę ._.
Ja też uwielbiam nutellę <3 z truskawkami <3
Ja też uwielbiam nutellę <3 z truskawkami <3
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Asari, nie jest źle! ^.^
No... Może nie tyle znam, co rozumiem mniej-więcej co się do mnie mówi i posługuję się miksem polskiego i rosyjskiego. Ale i tak mnie wszyscy rozumieją ^.^ A, cyrylicę odcyfruję, ale z trudem. Z serbskim natomiast jest tak, że zaczytuję się wszelakimi rozmówkami polsko-serbskimi, jakie znajdę w internecie i za każdym razem dochodzę do wniosku, że trzeba będzie w końcu nauczyć się serbskiego!
Nutella, truskawki <33
No... Może nie tyle znam, co rozumiem mniej-więcej co się do mnie mówi i posługuję się miksem polskiego i rosyjskiego. Ale i tak mnie wszyscy rozumieją ^.^ A, cyrylicę odcyfruję, ale z trudem. Z serbskim natomiast jest tak, że zaczytuję się wszelakimi rozmówkami polsko-serbskimi, jakie znajdę w internecie i za każdym razem dochodzę do wniosku, że trzeba będzie w końcu nauczyć się serbskiego!
Nutella, truskawki <33
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Podziwiam ludzi uczących się rosyjskiego bo ja totalnie nie rozumiem tego języka...ja...po prostu nie TvT
Opowiedz mi jakąś serbską ciekawostkę...bo przyznaję się - zbyt wiele o Serbii nie wiem T.T
Opowiedz mi jakąś serbską ciekawostkę...bo przyznaję się - zbyt wiele o Serbii nie wiem T.T
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Oto takie cóś, co kiedyś udało mi się znaleźć w odmętach internetu i w pamięć mi zapadło.
Kiedy po raz pierwszy odwiedza się serbski dom, gość nie może odmówić kawy. Totalnie nie może, nawet jeśli od kawusi odrzuca go na kilometr. Gospodarz mógłby się zwyczajnie obrazić, o. A jeśli ktoś lubi paprykarz, to powinien udać się właśnie do Serbii, która zwana jest jego ojczyzną. Serbowie mieli również pewien zwyczaj, który Rosjanom i Polakom mógłby przypaść do gustu - po przebudzeniu wypijali kieliszeczek tamtejszej śliwowicy.
A jeśli o śliwowicy mowa... W mieścinie Guča organizowany jest festiwal orkiestr dętych i śliwowicy właśnie.
Oto takie cóś, co kiedyś udało mi się znaleźć w odmętach internetu.
Zapisy do wiecznej sesji są otwartę? Bo dziergam KP i nie wiem czy nie na marne ^^"
Pozwolę sobie na edit ^^" Swego czasu miałam przyjemność rozmawiać z człowiekiem który spędził kilka miesięcy w Belgradzie tuż po awanturze o Kosowo. Swój pobyt w Serbii wspominał bardzo dobrze, a samych Serbów opisywał jako porywczych, choć wyjątkowo serdecznych i gościnnych. Wspominał również o swego rodzaju dysonansie między ówczesnym "bałaganem" na ulicach i idealnym wręcz porządkiem we wnętrzach mieszkań Serbów. Jakby tego było mało, Serbowie posiadający dom z ogrodem nigdy nie dopuszczą do jego "zdziczenia". Wyjątkowo dbają o wygląd i stan swoich domostw.
Kiedy po raz pierwszy odwiedza się serbski dom, gość nie może odmówić kawy. Totalnie nie może, nawet jeśli od kawusi odrzuca go na kilometr. Gospodarz mógłby się zwyczajnie obrazić, o. A jeśli ktoś lubi paprykarz, to powinien udać się właśnie do Serbii, która zwana jest jego ojczyzną. Serbowie mieli również pewien zwyczaj, który Rosjanom i Polakom mógłby przypaść do gustu - po przebudzeniu wypijali kieliszeczek tamtejszej śliwowicy.
A jeśli o śliwowicy mowa... W mieścinie Guča organizowany jest festiwal orkiestr dętych i śliwowicy właśnie.
Oto takie cóś, co kiedyś udało mi się znaleźć w odmętach internetu.
Zapisy do wiecznej sesji są otwartę? Bo dziergam KP i nie wiem czy nie na marne ^^"
***
Pozwolę sobie na edit ^^" Swego czasu miałam przyjemność rozmawiać z człowiekiem który spędził kilka miesięcy w Belgradzie tuż po awanturze o Kosowo. Swój pobyt w Serbii wspominał bardzo dobrze, a samych Serbów opisywał jako porywczych, choć wyjątkowo serdecznych i gościnnych. Wspominał również o swego rodzaju dysonansie między ówczesnym "bałaganem" na ulicach i idealnym wręcz porządkiem we wnętrzach mieszkań Serbów. Jakby tego było mało, Serbowie posiadający dom z ogrodem nigdy nie dopuszczą do jego "zdziczenia". Wyjątkowo dbają o wygląd i stan swoich domostw.
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Serio? Tego to ja nie wiedziałam xD W Polsce też, wszyscy mają fioła na punkcie swoich domów/apartamentów...W Anglii często można spotkać 200 letnie domy lub ulice domów wyglądających tak samo...po prostu nie czują potrzeby bycia różnym od innych XD
Wiesz, uwielbiam paprykarz <3 *zaciekawiona idzie szukać random info o Serbii*
Są ^^ Idź spamuj śmiało
Wiesz, uwielbiam paprykarz <3 *zaciekawiona idzie szukać random info o Serbii*
Są ^^ Idź spamuj śmiało
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
W Polsce ogólnie wielu ludzi ma fioła... O, tego nie wiedziałam... To musi być ciekawe doświadczenie: idziesz ulicą i masz wrażenie, że zabłądziłaś, bo wszędzie tak samo X'D
Ja akurat za paprykarzem nie przepadam >.< Ale baklawą nie pogardzę *dobre, bo słodkie*
*idzie spamić*
Ja akurat za paprykarzem nie przepadam >.< Ale baklawą nie pogardzę *dobre, bo słodkie*
*idzie spamić*
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Moranit: nie masz pojęcia ile razy mi się to przytrafiło...Przez pierwsze dni myślę sobie "Idę, idę, ale czemu jestem w tym samym miejscu? wth?"
Anglicy żyją 19 wiekiem
Baklawa <3
Anglicy żyją 19 wiekiem
Baklawa <3
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Jeśli już mowa o wrażeniach z "zamorskich podróży", ja osobiście byłam tylko na Białorusi i muszę przyznać, że przeżyłam szok, kiedy już się tam znalazłam. Ulice błyszczące czystością, flagi i różne świecidełka porozwieszane w całym mieście, budynki bez śladów graffiti i zadbane klomby i parki. Prawdę mówiąc, myślałam że Białoruś to kraj zacofany i chylący się ku upadkowi, a tu taka niespodzianka, przynajmniej w kwestii "reprezentatywnej".
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Niestety, to prawda. W niektórych miejscach bieda piszczy niemiłosiernie. No, ale ja mam nadzieję, że kiedyś w końcu coś się zmieni na lepsze.
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Miejmy taką nadzieję...bo na razie szkoda że taki kraj z potencjałem jest wykorzystywany przez korupcję i cenzurę dyktatury
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Podobnie Ukraina! Ten kraj ma taki wielki skarb w postaci wyjątkowo żyznych ziem, ale niestety "władza wie lepiej" i rządzi jak umie.
To w sumie nie jest miejsce na to pytanie, ale oj tam, oj tam. Co oznacza napis z Twojej sygnatury?
To w sumie nie jest miejsce na to pytanie, ale oj tam, oj tam. Co oznacza napis z Twojej sygnatury?
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Nie tylko Ukraina stoi mi przed oczami ._."władza wie lepiej"
"Zawsze dla ciebie" Dość tajemnicze ale to historia na inny dzień XD
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Dyktatorzy są źliiii >.<
Zawsze dla ciebie. Urocze <3
To może dziwne, ale... To zdanie po norwesku ładnie wygląda napisane. Powiedziane pewnie też dobrze brzmi, ale norweskiego nie znam ani tyć (znam tylko jedno słowo, ale po szwedzku, nie norwesku). No i wygląda lepiej niż jakieś "allways for you" czy inne "toujours pour toi".
Francuski jest fu.
Zawsze dla ciebie. Urocze <3
To może dziwne, ale... To zdanie po norwesku ładnie wygląda napisane. Powiedziane pewnie też dobrze brzmi, ale norweskiego nie znam ani tyć (znam tylko jedno słowo, ale po szwedzku, nie norwesku). No i wygląda lepiej niż jakieś "allways for you" czy inne "toujours pour toi".
Francuski jest fu.
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Szkoda...i pomyśleć, że żyjemy w XXI wieku...
Francuski jest PIĘKNY. <3 Choć podobno jestem pała z francuskiej ortografii, mam w sobie wielką pasję do tego języka <3
Francuski jest PIĘKNY. <3 Choć podobno jestem pała z francuskiej ortografii, mam w sobie wielką pasję do tego języka <3
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Podziwiam Cię. Serio. Ja już nie mam serca do nauki tego języka, zwłaszcza że przez ostatnie półtora roku nie dość, że nie nauczyłam się niczego nowego, to jeszcze mam wrażenie że "cofnęłam się w rozwoju"
Chociaż staram się wrócić do stanu z początku nauki francuskiego. Czyli: jakiż ten francuski piękny, prosty i wspaniały! Angielski jest do niczego, uczmy się wszyscy języka miłości!
Naprawdę tak myślałam x'D
Chociaż staram się wrócić do stanu z początku nauki francuskiego. Czyli: jakiż ten francuski piękny, prosty i wspaniały! Angielski jest do niczego, uczmy się wszyscy języka miłości!
Naprawdę tak myślałam x'D
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Zdravo! (jeden z tylko trzech zwrotów jakie znam po serbsku, w dodatku zapisany złym alfabetem, ale co tam xD)
----
Kurcze, jesteś urocza, wiesz? XD Tak samo jak twoja Serbia, chociaż mój hc na nią (w moim przypadku właściwie 'na niego') jest całkowicie inny. Z tamtych rejonów interesujesz się tylko Serbią czy też całymi Bałkanami po trochu? Bałkany potrzebują więcej miłości!
Na pierwszy rzut oka myślałam że to o mnie... Mój nick jednak jest zły.*omnomnom*
----
Kurcze, jesteś urocza, wiesz? XD Tak samo jak twoja Serbia, chociaż mój hc na nią (w moim przypadku właściwie 'na niego') jest całkowicie inny. Z tamtych rejonów interesujesz się tylko Serbią czy też całymi Bałkanami po trochu? Bałkany potrzebują więcej miłości!
Omomom- Posts : 38
Join date : 14/05/2012
Age : 27
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Oj tam, oj tam! Ważne, że coś umiesz powiedzieć, znaczy napisać, whatever ^^"
Twój nick nie jest zły. Jest po prostu wyjątkowy, wiesz?
Przyznam się, że do tej pory skupiłam się na Serbii, ale ostatnio doszłam do wniosku, że całe Bałkany są na tyle wspaniałe, by zainteresować się innymi krajami. Chorwacjo i nie tylko, nadchodzę! Aspiruję do miana Chodzącej Encyklopedii Bałkan, co zwiastuje porządne (i przyjemne, nie powiem że nie) studia nad kulturą tamtych stron.
Jak można nie kochać Bałkan? ;;
____________
Wyjdę na idiotkę...
co to jest hc? *bałkański nieogar/niewiedza/ignorancja/bógwiecojeszcze*
Twój nick nie jest zły. Jest po prostu wyjątkowy, wiesz?
Dziękuję, to przemiłe ^.^ *rumieni się*Kurcze, jesteś urocza, wiesz? XD
Przyznam się, że do tej pory skupiłam się na Serbii, ale ostatnio doszłam do wniosku, że całe Bałkany są na tyle wspaniałe, by zainteresować się innymi krajami. Chorwacjo i nie tylko, nadchodzę! Aspiruję do miana Chodzącej Encyklopedii Bałkan, co zwiastuje porządne (i przyjemne, nie powiem że nie) studia nad kulturą tamtych stron.
Jak można nie kochać Bałkan? ;;
____________
Wyjdę na idiotkę...
co to jest hc? *bałkański nieogar/niewiedza/ignorancja/bógwiecojeszcze*
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Nie czytałam ani jednego w piździec długiego posta, ale mignęła mi cyrylica. Kiedyś czytałam cyrylicę swobodnie nie znając kompletnie języka xD
Fillu.- Posts : 79
Join date : 13/05/2012
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Fillu. to Ci się chwali! XD Też bym chciała np. czytać bez problemu kanji nie znając japońskiego ;;
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Japońskiego troszeczkę umiem *jest tak badass że trenuje sztuki walki*
Mor Mogę cię tak nazywać? D: - czyli, unlike me, znasz się na Bałkanach...*.*
Hiszpański też jest cudowny...i norweski
Mor Mogę cię tak nazywać? D: - czyli, unlike me, znasz się na Bałkanach...*.*
Hiszpański też jest cudowny...i norweski
Guest- Gość
Re: Rozmowy w tłoku - Serbia edition.
Ua, sztuki walki! *zapisuje w notesiku, żeby przypadkiem jej nie podpaść* Ja tam umiem po japońsku policzyć do dziesięciu. No i podstawowe słowa sztuk cztery: dziękuję, przepraszam, cześć, do widzenia. Cóż... Dużo to to nie jest ^^"
Asari i inni userzy - mówcie do mnie jak chcecie. Serio. A Mor mi całkiem pasuje ^.^
Hiszpański? No może... Chociaż ja zdecydowanie wolę języki słowiańskie, o. Czy norweski jest jakiś diablo trudny?
Asari i inni userzy - mówcie do mnie jak chcecie. Serio. A Mor mi całkiem pasuje ^.^
Hiszpański? No może... Chociaż ja zdecydowanie wolę języki słowiańskie, o. Czy norweski jest jakiś diablo trudny?
Moranit- Posts : 46
Join date : 18/05/2012
Location : Szuflada >.<
Strona 1 z 2 • 1, 2
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|