Hetalia RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 13.05.12 13:13

Kraj: Norwegia (Kongeriket Norge)
Imię i nazwisko: Aksel Bjørn
Charakter: Roztacza wokół siebie dziwną atmosferę. Rano sprawia wrażenie opanowanego, bardzo cichego i poważnego...do nocy, kiedy to ściąga swoją maskę niedostępności i szaleje przy death metalowych koncertach. Bardzo lubi Islandię, a do jego hobby należą rozdawanie Pokojowych Nagród Nobla, łowienie ryb przy porcie w Bergen, i trollowanie wszystkich dookoła (a zwłaszcza Danię).
Wszyscy myślą że jest skryty i nieśmiały. To nieprawda. Po prostu nie reaguje na durne zaczepki takich idiotów jak Dania.
Ma problemy z przekazywaniem swoich myśli. Mówi wolno, i z wieloma akcentami. Mówi doskonale po duńsku i angielsku.
Nawet, o dziwo, dogaduje się ze Szwecją, i czasami potrafi znaleźć z nim wspólny język. W końcu pływają w tej samej łódce - są otoczeni przez dziwnych ludzi, których za nic nie potrafią zrozumieć.
Choć musi przyznać, że lubi tego frajera, jakim jest Dania, jakikolwiek by był. (W końcu miał z nim 400-letnią unię, hmm?)


Ostatnio zmieniony przez Asari dnia 19.05.12 8:33, w całości zmieniany 3 razy

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 13.05.12 21:26

Asari, mogłabyś dopisać napisać o jego charakterze coś więcej, ale nie będę cię truła, także nie jest to wymóg konieczny. <3

Trwała właśnie wyjątkowo ostra, nawet jak na twój kraj, zima, kiedy siedziałeś samotnie przy kominku i rozmyślałeś nad własnymi sprawami. Dzień zapowiadał się na jeden z tych wyrwanych z kalendarza, o których natychmiast się zapomni. W każdym bądź razie, na pewno nie spodziewałeś się żadnego gościa. Mimo to, pukanie do drzwi trwało tak długo, dopóki nie postanowiłeś otworzyć.
Ku twojemu, być może ograniczonemu, zaskoczeniu, zobaczyłeś w swoich drzwiach Anglią. Włosy miał przyprószone śniegiem, uszy zaczerwienione z zimna, a ze względu na niedopasowany do pogody i rozpięty płaszcz, drżał lekko z chłodu.
- Norwegio. Wiem, że nie utrzymujemy stałych kontaktów... - urwał na krótki moment i skrzywił się, jakby połknął cytrynę. - Ale potrzebuję twojej pomocy. Znasz się na magii, racja? Widziałem twoich przyjaciół.
Zgrabnie pominął przy tym fakt, że po kilku szklankach whiskey był w stanie zobaczyć i Elżbietę II tańczącą na stole.
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 14.05.12 16:08

Nie truj D: Później dopiszę jak znajdę wenę :>

Norwegia otworzył oczy szeroko ze zdumienia. Dlaczego przyszedł akurat do niego, a nie do kogoś innego? Owszem, znał się na magii tak dobrze, jak on-
A niech to. No dobra, skoro musi... przewrócił oczami.
Anglia spojrzał do góry gdy usłyszał szept Norwega, i zapytał:
- Excuse me, but did you say anything?*
Oszołomiony faktem, iż Anglia go usłyszał, próbował zmienić temat.
-...Beklager bryderiet...Hei, hvordan har du det? **
-...It's me who would like to apologize for bothering you. Can you help me?***
- Med glede! ****
Musiał jakoś się odwdzięczyć za pomoc w czasie II WŚ, hmm? Choinka to chyba za mało...
Nie zmieniając wyrazu twarzy (nikt nie musi wiedzieć, co czuje, hmm...?) zaprosił Anglię do wnętrza swojego małego, ciepłego domku.



*Przepraszam, czy coś mówiłeś?
** Przepraszam za problem...hej, jak się dzisiaj czujesz?
*** To ja przepraszam za przeszkadzanie. Czy mógłbyś mi pomóc?
**** Z przyjemnością!

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 14.05.12 17:03

Anglia tylko popatrzył na ciebie z rosnącą irytacją.
- Nie mamy na to czasu - oświadczył dobitnie, napiętym głosem i poruszył się dość niespokojnie. - Posłuchaj, jeśli mi nie pomożesz, może stać się... C-coś. Chcesz zachować tą swoją lodówkę w jednym kawałku, racja? - zapytał retorycznie, najwyraźniej mając na myśli twój kraj. Następnie zrobił krok do tyłu i rzucił ci kolejne sfrustrowane spojrzenie.
- Więc nie mamy czasu - warknął i w dziwnym geście wyciągnął w twoim kierunku rękę. - Chodźmy! Chwyć moją dłoń!
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 14.05.12 17:11

Norwegia tylko przewrócił oczami na panikującego Anglika, i pozwolił mu być ciągnięty.
Kurna, niech mi lepiej zapłacą za to, bo jak nie...
No właśnie, niech mu lepiej zapłacą.
- Dokąd idziemy? To w ogóle wygląda jak na jakieś porwanie...
Nie musiał widzieć twarz Anglii, by wiedzieć, że był zażenowany jego reakcją.

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 14.05.12 17:53

Anglia nie panikował. Dżentelmeni nie panikują, chyba, że ktoś w ich obecności pije herbatę jak bestia. Anglia... Anglia był tylko odrobinkę zniecierpliwiony. Bliska zagłada świata była wskazówką, dlaczego.
- Porwanie? - spojrzał na ciebie z niezrozumieniem, jednak po namyśle uśmiechnął się blado. - Oczywiście. To na pewno część mojego diabolicznego planu, nie sądzisz?
Prychnął cicho, ale tak czy siak, na twoją reakcję było już za późno. Wyraźnie zniecierpliwiony złapał cię za nadgarstek i pociągnął na kilka kroków w śnieg. Poczułeś, jakby żołądek podskoczył ci do gardła, świat przed oczami zasnuła ci biel. Kiedy ustąpiła, staliście z Anglią w zupełnie innej lokalizacji. Krótko mówiąc: zadupie, jakich mało. Porośnięte trawą wzgórza ciągnęły się aż po sam horyzont, a niebo wisiało z groźbą deszczu. Panowała cisza.
- Widzisz? - Anglia uśmiechnął się z satysfakcją. - Moja magia nie jest już tak potężna jak dawniej, więc będziesz musiał wrócić samolotem. O ile będzie do czego wracać... - To ostatnie dodał jakby do siebie, zniżając głos i w końcu milknąć. Jego twarz spoważniała, kiedy rozglądał się uważnie po otoczeniu, a następnie wolnym krokiem zaczął iść w stronę najbliższego pagórka.
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 14.05.12 20:48

-Hm. Jestem wręcz WNIEBOWZIĘTY- Norwegia odparł sarkastycznie - No ale ci pomogę, jak chcesz.
Jego wzrok skupił się na zakłopotanej twarzy Anglii. Widocznie nie wiedział, jak odzywać się do niego.
Interessant.
Tak naprawdę to nie wiedział, co robić; dać się 'porwać' Anglii czy zaprotestować i uciec lub grzecznie podziękować za propozycję 'przygody'.
Westchnął ciężko, przewracając oczami.
- Gdzie idziemy? - powtórzył monotonnie.
Jak mi coś zrobisz, to nastawię Fina na ciebie. pomyślał, ale posłusznie szedł za Anglikiem.

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 14.05.12 20:59

- To doskonale - odpowiedział Anglia dziarsko, albo starannie wyłączając swoje wyczucie ironii, albo samemu ironizując. Tak czy siak, nie sprawiał już wrażenia zaabsorbowanego rozmową. Poruszał się coraz wolniej i ostrożniej, a gdy dotarł na szczyt wzgórza zatrzymał się i odwrócił w twoim kierunku.
- Tłumaczyłem ci - powiedział cicho, rzeczowym tonem. - Jakby głupio to nie brzmiało, cóż... Chodzi o ratowanie świata - odchrząknął i wymamrotał pod nosem coś, co na pewno zawierało kretyna i Amerykę.
- Chodzi o to, że chciałem przywołać odpowiedniego potężnego demona, ale przez przypadek przybyło coś, z czym... C-cóż, zwykle bym dał radę, ale teraz moja moc jest na wykończeniu. Dlatego... Widzisz tamtą jaskinię? - ożywił się nagle, robiąc krok w twoim kierunku i klepiąc cię lekko po ramieniu. Jaskinia, jeśli się przyjrzeć, rzeczywiście była widoczna.
- Może twoja moc coś zdziała. Powodzenia.
Innymi słowy, Anglia robił to, co zwykle: nagnoił i kazał sprzątać innym. Ale chodziło o losy świata, prawda?
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 14.05.12 21:10

- Aha.
Przytaknął głową.
Norwegia przypatrzył się Anglii po raz kolejny. Nie wiadomo było, co ten tajemniczy i małomówny kraj myślał.
Skoro nalegasz...
Odwrócił swój wzrok ku jaskini. Założył ręce i trzęsł się trochę z zimna, północny wiatr wyraźnie go nie oszczędał i nie litował się nad nim. Anglia przynajmniej miał okazję do ubrania jakieś ciepłej kurtki, a on sam miał zbyt niewiele na sobie, oprócz swojego fioletowego stroju (nie, to nie jest sukienka jak Dania jest przekonany...) i czarnych rękawiczek, które wcale nie były takie grube.
Zamknął oczy.
Przyjdź.
Rozłożył ręce, i czekał, aż On przybędzie.

[/i]

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 14.05.12 21:23

Anglia odpowiedział ci wyjątkowo kamiennym wyrazem twarzy, ale, być może szczęśliwie, reszty jego reakcji nie zobaczyłeś, skoro odszedłeś. Jednak, kiedy oddaliłeś się o kilka kroków, usłyszałeś jeszcze krótkie:
- Słuchaj... Nie daj mu się zwieźć. Będę cię osłaniał.
W jaskini panowała ciemność i niezrozumiały, przenikający kości chłód. Kiedy zamknąłeś oczy, sytuacja nie poprawiła się ani o jotę. Potrafiłeś za to wyczuć, jak cienie w okół ciebie się zagęszczały.
Coś nadchodziło.
Minęło kilkanaście długich sekund, zanim usłyszałeś głos, nawet nie fizyczny, a wdzierający się prosto do twojej świadomości:
Dlaczego zakłócasz mój spokój? Powinienem cię zabić, ale istnieją zasady. Zasady. Odpowiedz na trzy pytania, a daruję ci życie, kimkolwiek jesteś.
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 15.05.12 12:08

Przepraszam za brak polskich znaków D: Zedytuje pózniej, obiecuje

Norwegia otworzyl buzie szeroko ze zdumienia, jakby mial cos zaczac mowic, ale rezygnujac z okazji, zamknal ja.
Dobra, byl przygotowany do takich rzeczy. Taka akcja powinna byc niczym.
Mial stycznosc z takimi stworzeniami, jeden maly demonik nie powinien mu przeszkadzac, nei?
- Jestem gotowy - odparl po dluzszym zamysleniu. - Nie boje sie ciebie.
Poza tym, satanisci w jego kraju sa 4000 x gorsi.
W jaksini bylo ciemno, zimno i nieprzyjemnie. Ale byl facetem - musial sie ogarnac...Nie bedzie jakas 8 letnia dziewczynka bojaca sie wszystkiego i wszystkich.
W co mnie ten Anglia pakuje, to ja nigdy nie zrozumiem.

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 15.05.12 14:32

Czułeś, jak temperatura w jaskini obniża się coraz bardziej, aż osiągnęła stopień, jaki pamiętałeś z swoich najgorszych zim.
- To znaczy, że jesteś głupcem. Wy, ludzie... - demon zachichotał skrzekliwie niczym nacierające się na siebie kry. - Dobrze! Pytanie pierwsze! Skłam, a krew w twoich żyłach zamarznie. Kim jesteś?
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 15.05.12 15:52

Norwegia nie był pewny, co do pytania. Demon - podejrzanie - znał jego język. Po co miał wiedzieć jego imię?
Zawsze był podejrzliwy. To chyba leżało w jego naturze,
- Jeg er Noreg - odpowiedział wolno, trochę się przy tym wahając - Przybywam w pokoju.
Boże, to brzmiało tak dennie...
Bał się. Tak, naprawdę się bał. Było ciemno, nie widział zbyt wiele i zrobiło się jeszcze chłodniej.
Eh, Anglia...

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 15.05.12 16:07

- Ale nie zawsze przybywałeś - oznajmił demon, jakby z rozbawieniem. - W pokoju. Kraje upadają i kraje się rodzą, kraje toną we krwi. Ale ja ciągle jestem.
Lodowaty śmiech przez dłuższą chwilę odbijał się od zimnych ścian i grzązł w twoich uszach. Nie było w tym nie ludzkiego.
- Pytanie drugie: kogo kochasz? - podjął demon po chwili milczenia. Wyglądało na to, że dobrze się przy tym bawi.
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 15.05.12 16:20

Norwegia, jakby został kopnięty piorunem, stanął w miejscu i się nie ruszał.
Sam śmiech demona sprawił, jakby temperatura pomieszczenia obniżyła się o co najmniej 5 stopni.
- Czy to nie jest trochę prywatne? - odparł cicho. Tyle zdołał od siebie wykrztusić, zanim kopnął mały kamyczek na kamiennej ziemi.
Nerwowo czekał na odpowiedź.

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 15.05.12 17:09

Temperatura nie mogła w kółko się obniżać, bo zabrakłoby stopni, ale za to mogłeś poczuć, że staje się trochę ciężka.
- Albo jest w tobie wielka brawura, albo czysta głupota. Ostatnie pytanie.
W tym momencie wyczułeś pod stopami drżenie. Coś zbliżało się w twoim kierunku.
- ...powinieneś zginąć?
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 15.05.12 17:17

Norwegia uśmiechnął się smutno, jakby nie przyjął do wiadomości tego, co właśnie usłyszał, kiwając głowo w lewo i prawo. Złożył ręce. Czuł, jak jego blada skóra stawała się coraz bardziej niebieska z zimna.
Tak, o tak, temperatura się obniżała i rzeczywiście brakowałoby stopni, co sprawiało, że sytuacja stała się bardzo nieprzyjemna.
- Nei, nei, nie powinienem zginąć. Jestem krajem.
Po długiej chwili ciszy, dodał:
- Anglia mnie tu wysłał. Chyba cię potrzebuje.



Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 15.05.12 17:49

- Dużo mówisz - wysyczał demon, chyba pierwsza istota w historii, która zwróciła się z tymi słowami do ciebie. - Kraje rodzą się, kraje umierają. Dla mnie nie ma różnicy. I wiesz.
Ziemia pod twoimi stopami już nie drżała: ona dygotała. W ciemności dostrzegłeś majaczący się, jasny kształt.
- Twoja odpowiedź jest zła.
Świat wypełniło rozdzierające wycie.
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 15.05.12 18:04

Norwegia, zaalarmowany, po raz pierwszy w życiu wydał z siebie długi, głośny krzyk.
Do tego chciał dodać: "England, hjelp meg!" Niech go tylko dorwę.
Nie wiedzieć czemu, nie zrobił tego. Może dlatego, że czasami był aż za samodzielny?
Uspokój się warknął sam do siebie.
Również nie zrobił i tego.
Zaczął panikować. Instynktownie brał nogi za pas i, nie przestając krzyczeć, czym prędzej uciekał do wyjścia jaskini.

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Ardwi 15.05.12 18:31

Kiedy wybiegłeś, wycie zamieniło się w ten sam zimowy śmiech, który poznałeś aż za dobrze.
Potem wpadłeś na Anglię, który przytrzymał cię za ramiona i uniemożliwił ucieczkę. On także się śmiał.
- Co za niesamowity pokaz magii, Norwegio - wycedził, szczerząc zęby w kpiącym uśmiechu. Następnie odwrócił cię w kierunku jaskini i wskazał na coś podbródkiem. - Patrz. Spójrz na naszego demona.
W mroku jaskini coś poruszyło się niespokojnie, a potem powoli wyłoniło na światło dnia.
To był królik. Niewielki, o białej sierści i czerwonych oczkach, podrygujący nerwowo wąsikami.
- Taka tradycja - wyjaśnił Anglia. - Cóż. Nie dowiedziałem się tego, co chciałem, ale nic straconego, prawda? Będzie jeszcze czas, żeby to z ciebie wyciągnąć. A póki co... - pogrzebał w kieszeni kurtki i wyjął z kieszeni cienki, oprawiony w skórę notatnik.
- Weź to, przyda ci się. Baw się dobrze - dodał jakby po namyśle, a potem wyminął cię i podszedł do króliczka, podnosząc go do piersi. Dopiero, kiedy zniknął w ciemności jaskini zdałeś sobie sprawę, że nadal nie masz pojęcia, gdzie jesteś.
~*~

...prościej mówiąc, witamy na pokładzie. Nie potrzeba więcej, żeby dowiedzieć się o twoim sposobie pisanie. Z obiekcji: nie wpychaj do swoich postów dialogów innych postaci, jeśli to nie jest absolutnie koniecznie. A teraz zapraszam tutaj <3
Ardwi
Ardwi

Posts : 156
Join date : 12/05/2012
Age : 29
Location : Matalascañas~!

Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Guest 15.05.12 18:37

Dziękuję Smile

Naprawdę staram się limitować...czasami wpisuję dialogi tylko raz czy dwa by "popchnąć" troszkę postać i fabułę do przodu. Postaram się limitować :>

Guest
Gość


Powrót do góry Go down

Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia] Empty Re: Pozdrowienia z krainy fjordów [Norwegia]

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach