Republika Czech, naczelny kretek wita!

Imię: Adéla

Nazwisko: Benešová

Język urzędowy: Czeski! Chociaż możesz mieć pewność, że nie będzie większego problemu z dogadaniem się tam po słowacku. Polski to już wyższa szkoła jazdy, ale problemu też nie będzie! A spróbuj pojechać na Ostrawę. Wyobrażasz sobie gwarę śląską po czesku? Kosmos.

Charakter: Kwestia charakteru rysuje się mniej więcej tak, że nasza Czesia jest formalnie osóbką wesołą i beztroską. Tylko pozornie. Zdarza jej się, zależnie od sytuacji bardzo czymś przejmować. Ale to chyba normalne, prawda? I tak nigdy nie martwi się długo, bo piwo i knedliczki skutecznie zaleczają wszystkie jej rozdarcia. W sumie to lubi jeść! momentami aż za dużo, ale ona może. Dlaczego? Ano, pobiega po mieście, posty przebiegnie kilka razy i już kalorie spali! Nastawienie ma dość niecodzienne. Dostanie kosza? Zachoruje? Jej kret zdechnie? A co tam, przecież ma jedzenie! Esencję szczęścia. Ale cóż, już taka jej natura. Pogoda ducha i melancholia, dziewczyna miesza to ze sobą i w ten sposób się kreuje.
Straszna z niej zazdrośnica! Chyba nie ma kraju, któremu by czegoś nie pozazdrościła. Jest nastawiona raczej pokojowo. No.. A zalazłeś jej za skórę? Jeśli tak to wiedz, że raczej nie będziesz miał przy niej życia. Defenestrację zrobi, będzie szum, bałagan i ubóstwo. Co nie znaczy, że z nastawienia jest wredna. Po prostu jeśli trzeba to dopłaci się pięknym za nadobne. Tu z miejsca powinna pomachać do Węgier i Austrii.
Gdzie przejdzie, tam bałagan. W sumie w stolicy też niby trochę przekombinowała, ale jak dla niej jest idealnie i jest ze swojego tworu bardzo dumna. Wbrew powszechnej opinii.. Ona potrafi walczyć. Bywa, że jest bezczelna, ale jak ma dojść do rękoczynów to robi się trochę tchórzliwa. Nie chce pokazywać na co ją stać kiedy to jest akurat niepotrzebne. Jej zdanie jest takie, że WSZYSTKO da się załatwić dyplomatycznie. Wiecie co była w stanie zrobić? Była w stanie spędzać czas pod austriacką niewolą. A także niemiecką. Dlaczego? Wszystko TYLKO po to by jej kraj nie został zniszczony. I fakt faktem -jej braciszek odbudowywać Kraków musiał, a flaga Czech powiewała nienaruszona! Poza tym jest uzdolnioną artystką! Lubi sobie pograć na fortepianie, oraz na wiolonczeli. Bardzo dużo rysuje i maluje. Stara się też pisać, ale nie zawsze dobrze jej to wychodzi. Lubuje się w kretach, czeskich bajkach, oraz marionetkach. Jest znakomitą zielarką! Dlatego właśnie nie ufa lekarzom. Jest zdania, że za pomocą swoich zielarskich umiejętności *Które stosowała baaaardzo dawno temu* będzie mogła wybawić się z każdej medycznej opresji. Tak ogólnie, to wiąże się z nią kilka dość istotnych ciekawostek. Na przykład: -Wpija najwięcej piwa w całej Europie. Więcej niż Niemcy. Dacie wiarę, że mimo to głowę do picia ma słabszą od tego ziemniaka? Ale nie róbmy z niej Mary Sue. Bo fakt faktem, Czechy NIE JEST POSTACIĄ, którą można idealizować. Tępię to, jasne? Streśćmy to tym iż ta dziewczyna.. Jest w stanie zrobić wiele, ale zazwyczaj jej się nie chce 'BO PO CO'. Poza tym mało rzeczy jest w stanie zwrócić jej uwagę do tego stopnia, żeby zaczęła się ekscytować. Ona woli trwać zakochana we własnej kulturze i robić bałagan w Europie wraz z innymi Słowianami.

Dokładny opis wyglądu postaci: Teraz tak zgrabnie jeśli chodzi o jej aparycję. Dziewczę o długich blond włosach w kolorze zboża. Ma także duże, lazurowe patrzałki. Typowa, słowiańska uroda, którą Adelka uwielbia się szczycić. Co jak co, no ale.. słowiańskie dziewczyny są najpiękniejsze! I naturalne, ano!
Na co dzień chodzi w białej koszulce i długiej błękitnej spódnicy, na co jeszcze wpycha gorset. To ubranie to jej wizytówka. Plus, włosy ma rozpuszczone z małą kitką zrobioną z boku, co też jest elementem dla niej charakterystycznym.
Wersja z Chibitalii, kiedy to jeszcze Czeszka pracowała u Austrii, to coś na wzór stroju pokojówki. Brązowa kiecka z artów, czarny mankiecik na łapie, junoł. Jednakże Czeszka wolności sobie całkowicie odebrać nie dała i w tym wizerunku pozostało coś, co do pokojówki ewidentnie nie pasowało.
Mundur jest kwestią zmienną. Republika Czeska nosi długi, zielony płaszcz, czarne spodnie, które są wpuszczone w coś na wzór glanów tego samego koloru, oraz czarny beret. Bywa, że i rogatkę.

Historia: Wszyscy znamy legendę o Lechu, Czechu i Rusie? Ano, znamy. Wyobraźcie sobie, że wersja czeska jest o wiele dłuższa i bardziej rozbudowana! Tak, czy tak to były dopiero początki Czech. To są czasy, które dziewczyna kocha bardzo i do których tęskni. Wtedy był względny spokój! No, może czasem małe spięcia, ale.. No jak tu się martwić o cokolwiek? Matka Słowianka ją wychowała, i była najlepszą matką na świecie! Warto dodać, że ona nigdy nie była małą dziewczynką. Jak to możliwe? Udawała chłopca. Nie, nie była jak Węgry. Adelka miała pełną świadomość tego, że jest kobietą. Jednak ze względu na to, że chciała zrobić wrażenie na Germanii.. Włosy w kucyk, peleryna, w dłoń cokolwiek czym można zwierzynę upolować i jedziemy! Jednak swoją płeć zdradziła za namową matki Słowianki. Germania swojego zimnego spojrzenia na Czechy nie zmieniał tak, czy tak. Późniejsze czasy były marzeniem. Prawie, że codzienne tańczenie boso wokół ślicznego jeziorka, jazda konno na oklep po łące..I wsłuchiwanie w to jak starsi Czesi siadali razem z nią przy ognisku, śpiewali i grali na fletach. Później była opieka bratem, z którym robiła to samo! Jednak Polska rósł jak na drożdżach. To własnie Adelka zajęła się jego wychowaniem. I uwaga... To ona go ochrzciła!
W średniowieczu była ona bardzo słabym i niedocenianym krajem. Nic dziwnego, że z coraz to dalszym wiekiem, rodowici Czesi emigrowali do Stanów, Wielkiej Brytanii, czy.. do Polski.
Na szczęście Czechy wszystkim zajmowała się powolutku. Narodziło się kilka słynnych osobistości, a Czechy zyskała uznanie innych państw. Wybuchła wojna. Jak przy pierwszej, tak i przy drugiej wojnie, Czechy żyła tak aby jej było wygodnie i aby narobić sobie jak najmniej wrogów.
Przez to, że wrzuciła kilku Austriaków do gnoju, zniknęła z mapy na wiele, wiele dłużej niż Polska. W tym właśnie okresie służyła u Austrii, jednak za wiele to ona nie robiła. Od czasu do czasu coś posprzątała, nabrudziła, pokłóciła się z Węgrami, wypiła z Prusakiem i bawiła się z małą Icią. I miała blisko do kochanych kuzynów z Półwyspu! Ah, to pamiętne polerowanie pianina razem ze Słowenią.. Niby czasy nieciekawe, a miło powspominać też się da. Poza tym Adelka miała wiele swobody w owych czasach. No, może nie było tak jak by sobie życzyła, ale wszystkiego mieć nie można.
Kiedy stała się już dorosłą pannicą, wyszła za mąż za Słowację. Z lekka z przymusu co prawda, ale to była Rosji wina. Niby na dobre wyszło bo wówczas.. I Czechy i Słowacja zbliżyli się do siebie. Przerodziło się to niby w coś większego, ale.. No tak, praska wiosna. Defenestracje *ANO!*, do dziś tego bratu nie zapomni. Po rozwodzie stała się niezależną od nikogo, Republiką Czeską z niezwykle bogatą kulturą. Ponad to jej braciszek odbudowywać Kraków musiał, a flaga Czech powiewała nienaruszona! Chociaż kiedy Niemcy spróbował się wedrzeć na jej tereny, to Czeszka zrobiła mu bombardowanie i miała potem spokój.


Przydatne wyjaśnienia: 'Ano', które powtarza oznacza 'tak', czy 'dobrze'. Czesi lubią to i bez szczególnego znaczenia dodawać do zdań. Czy na początku, czy na końcu.
Moja Czechy często zwraca się do Słowaka "Slovaci". Dlaczego tak? Większość z nas pewnie zdrabnia sobie Czechy, do "Czesia". Jednak w języku czeskim nijak nie dałoby się zrobić czegoś takiego. Ze Słowacją jest odwrotnie! Tak jak nie da się zdrobnić nazwy kraju w Polsce, tak da się w Czechach. I to właśnie jest słowo "Slovaci"~

Relacje z innymi państwami:

Polska
Obecnie niby to jest względny spokój, ale z bratem się przekomarzać lubi! Jest to młodszy braciszek Czeszki i to własnie ona go wychowała, tak jak było wcześniej wspominane. Ma trochę do niego żal o to, jak się zachowywał w stosunku do niej w czasie Rzeczypospolitej Szlacheckiej.. Ogólnie kręci nosem na jego zachowanie, bo to nie tak Feliksa uczyła!
Największy żal ma do niego oczywiście o Praską Wiosnę. To jest jedyna rzecz, której nie jest w stanie mu zapomnieć.

Słowacja
Były mąż Czeszki. Aksamitny rozwód, przejście razem przez praską wiosnę.. Takie tam. Ale to właśnie Słowak jest w stanie najlepiej zrozumieć tą oto dziewoję. Zazwyczaj kiedy robi rzeczy dla innych niepojęte, to kończy to zdaniem 'Slavek by zrozumiał'. Właśnie tak. Adelka bardzo często nazywa Słowaka 'Slavek', albo 'Slovaci'. Po imieniu to tylko w sytuacji krytycznej, ano! Rozstali się pokojowo, ale.. Czechy wciąż trzyma pudełko z obrączką pod łóżkiem. Ale o tym to milczeć!

Austria
TEGO PANA NIE LUBIMY.
Czechy baaardzo go nie lubi, nie dziwota, jeśli przez tyle lat musiała być jego pokojówką. A wcale jej się to nie uśmiechało. Szczególnie, że musiała pracować razem z Węgrami, z którą już dziewczyna miała na pieńku! Mimo to lubiła go denerwować, razem z Gilbertem. Niemniej, na dzień dzisiejszy po prostu go toleruje, ale niesmak pozostał. Poza tym.. Tak łatwo i fajnie się go irytuje!
Swoją drogą defenestracja praska.. Austriak narobił wiele szumu o nic! Jednakże boli ją to, co kazał jej robić podczas Wojny Siedmioletniej. To było piekło. Prawdziwe piekło.

Prusy

A! Generalnie najlepszy przyjaciel, z którym można się napić! Ogólnie bardzo często robili wiele rzeczy razem. A w dobrych stosunkach byli ze sobą teoretycznie od zawsze. Czechy od zawsze podziwiała go (..w sumie nadal podziwia!) i jakby nie było, to za czasów kiedy to mieszkała u Austrii.. Trochę się w Gilbercie podkochiwała!

Ponad to
Są też stosunki, które można streścić jednoznacznie. Jeśli już miałaby sie kogoś bać to byliby to Niemcy i Rosja. Aczkolwiek u jednego mieszkała, a od drugiego była zależna. Zdążyła poznać ich dość dobrze, dlatego wie jak do nich podejść i jak sobie z nich pożartować tak, aby jej tyłka nie obili. Chodzą słuchy, że Szwajcaria się w niej podkochiwał.
Czechy bardzo nie lubi Węgier. Nie żeby zazdrość o Słowaka.. No ale jednak! Ponad to niezwykle irytuje ją Liechtenstein. Doprawdy, tyle szumu o ziemie?

Ciekawostki: -Nie potrafi pisać opowieści. Zawsze są tak chaotyczne, że ona ledwie się w nich odnajduje, a co dopiero czytelnik.
-Ciągnie ją do kuzynów z Półwyspu Bałkańskiego.
-Prawda zwycięży!
-Ma przepiękną królową rzek, Wełtawę! A wy nie macie takiej~
-Kuchnia braciszka Polski jest dla niej niepojęta.
-Mistrzyni w zielarstwie.
-Często powtarza 'ano'. Zbyt często.
-Wygrywa z Hesją w tetrisa!
-Żaden z niej tchórzliwy Pepik! To znaczy.. No, może troszkę.
-Chcesz z żołędzia?! >:C

Od Autorki: PROSZĘ MNIE NIE MYLIĆ Z INNĄ CZESZKĄ. Moja Czechy to od zawsze była Adelka. Userka deklaruje, że o kraju wie sporo *W końcu Czechy są teoretycznie jej drugim domem, ano!*, więc postaci nie skrzywdzi! Prawda zwycięży!

Kolorek od Ard dostałaś, czyli wszystko jest cacy. : D
Możesz śmiało zacząć pisać w tematach.